Prace uczniów a AI

Coraz częściej nauczyciele i szkoły sięgają po narzędzia AI – bo rzeczywiście potrafią ułatwić pracę, wspierać kreatywność i pozwalają lepiej dopasować nauczanie do potrzeb uczniów. Jednak wraz z tą wygodą pojawia się również odpowiedzialność, której nie możemy bagatelizować.
Dlaczego powinniśmy zachować szczególną ostrożność, korzystając z AI w pracy z uczniami?
Wiele dostępnych bezpłatnie narzędzi AI nie spełnia podstawowych standardów ochrony danych. Niektóre z nich zbierają informacje bez naszej wiedzy. Inne wykorzystują przesyłane treści – w tym prace uczniów – do dalszego trenowania algorytmów.
I teraz – sprawdzicie mnie, czy dobrze to rozumiem? Ale trudno dojść do innego wniosku: jeśli narzędzie „uczy się” na przesyłanych danych, to każdy tekst ucznia może zostać użyty jako materiał treningowy. A przecież prace uczniów – ich teksty, obrazy, projekty – są ich własnością intelektualną.
Nie możemy ich udostępniać w zewnętrznych aplikacjach bez świadomej zgody – nawet jeśli robimy to w dobrej wierze, by wygenerować informację zwrotną czy usprawnić ocenianie.
Warto też pamiętać, że osoba poniżej 18. roku życia nie może samodzielnie wyrażać zgody na przetwarzanie danych osobowych – dotyczy to również korzystania z narzędzi AI, które analizują i przechowują przesyłane treści. W takich przypadkach konieczna jest wyraźna zgoda rodziców lub opiekunów.
To nie jest zbędna biurokracja. To zasada oparta na trosce – o bezpieczeństwo, prywatność i godność ucznia w cyfrowym świecie.
Dlatego odpowiedzialna edukacja z wykorzystaniem AI nie polega tylko na wdrażaniu technologii – ale przede wszystkim na świadomych decyzjach, etycznych zasadach i dbałości o prawa uczniów.
📌 Czy w Waszej szkole/instytucji istnieje lista zatwierdzonych narzędzi cyfrowych?
A może macie własne sposoby na ochronę danych uczniów/klientów/pracowników w pracy z AI? Podzielcie się doświadczeniami w komentarzu.